Monday, 15 April 2024

Utrata

Każdy rodzic zna (lub dopiero pozna) to uczucie, kiedy dziecko dorasta, zmienia się w sposób niespodziewany, nie "swojski" i oddala się mentalnie. Ten absolutnie naturalny i konieczny proces dorastania daje nam, rodzicom, poczucie utraty czegoś najbardziej osobistego, tej osoby która była przez tyle lat niemalże częścią nas samych a teraz staje się kimś odrębnym. Kimś należącym do świata, nie do nas.

Podobnego uczucia doświadczyłem ostatnio w zupełnie innej sytuacji - wydając książkę. Książeczka jest dość osobista, zawiera dwa opowiadania i kilka tekstów które może najtrafniej nazwać epifaniami, opisami ulotnych wrażeń, bez fabuły. Teksty "pisały się same" przez kilkanaście ostatnich lat, aż wreszcie zdecydowałem je upublicznić. I od tego momentu te teksty stawały się coraz mniej "moje", coraz mniej prywatne. Najpierw eksperckie korekty, genialny projekt okładki... aż po umieszczenie pewnej bardzo małej liczby egzemplarzy w księgarniach - poczucie utraty czegoś osobistego towarzyszyło mi niemal cały czas.

Egzemplarze autorskie trafiły do mnie w ten weekend. To bardzo szczególne uczucie. Właściwie pierwsza publikacja która nie jest tekstem technicznym, adresowanym do wąskiej grupy ekspertów. Aż otworzyliśmy butelkę Chatoneuf-du-Pape (która wcale nie była aż tak dobra...).
 


Thursday, 11 April 2024

Ulesić się

Skończyłem czytać "S'enforester" - książkę a jednocześnie album fotograficzny, która jest rozważaniem o lesie pierwotnym, o puszczy. Autorzy, Andrea Mantovani - fotografka i Baptiste Morizot - pisarz i filozof, spędzili wiele czasu w Białowieży, gdzie poznali między innymi Adama Wajraka. Ciekawie czytać jak francuzi widzą 'naszą' puszczę. Tekst jest ciut przydługi i pełen powtórzeń, i poprzez swoją ogólność wydaje się być pewnym dysonansie do zdjęć ale jednocześnie pokazuje wiele ciekawych aspektów puszczy, która kiedyś pokrywała nieskończone kilometry między Uralem a Atlantykiem.


Ciekawe jest na przykład spostrzeżenie że puszcza składa się głównie ze starych drzew. Ma zupełnie inną strukturę niż populacje zwierzęce (w szczególności ludzka). Skoro drzewa żyją po kilkaset lat, ich demografia wymaga niewielkiego tylko "przyrostu naturalnego". 

Są też interesujące, spostrzeżenia dotyczące naszej cywilizacji. Na przykład rozważanie na temat jej bycia 'disruptive' (trudno znaleźć polskie słowo). Morizot dostrzega niezwykłe przyśpieszenie w rozwoju nowych technologii i kultury które prowadzi do oddzielenia się, oderwania od ekosystemu biologicznego w którym cywilizacja ma swoje źródło.

Angielska recenzja książkoalbumu:

https://www.blind-magazine.com/news/bialowieza-awe-inspiring-and-hostile-nature/