Monday, 29 March 2021

Amazon

Coraz trudniej kupić na amazonie normalny compact disc z muzyką czy nawet papierową książkę. Korporacja pewnie czerpie małe zyski, po popyt maleje a koszty przechowywani aplików muzycznych czy e-booków są zerowe w porównaniu z materialnymi przeczami. Więc następuje dematerializacja obiektów.

Co więcej, większość obiektór które jeszcze można kupić, jest made in China. Amazon to wielkie drzwi pozwalające na chińską ekonomiczną inwazję. Głupia półka do kuchni pochodzi z Chin i trzeba się nieźle nagooglać żeby znaleźć na przykład polskich producentów. Polskie półki kosztują podobnie, są fajniejsze, ale ani śladu po nich na amazonie. Chiny, poprzez Amazona, jakoś inteligentnie zdominowały rynek internetowego handlu detalicznego w Europie.

Ostatnia uwaga dotyczy cen aut. Ostatni raz kupowałem auto 9 lat temu. Teraz wydaje się że ceny aut eksplodowały. Oczywiście przyczyniła sie do tego walnie Unia Europejska. Podatki ekologiczne, od spalania, osiągają astronomiczne poziomy. Subaru Forester w wersji bazowej kosztuje 40 tys. euro, w czym ekopodatek... 8 tys! I to przed zwykłym VATem! Urzędnicy sądzą że jak sie przesiądziemy na elektryki to uratujemy Ziemię... A przecież większośc Europy spala ropę, gaz i węgiel żeby wyprodukować prąd... 

A tymczasem to samo auto w USA kosztuje 25 tys. dolarów.



No comments:

Post a Comment