Zmieniając kraj trzeba załatwić tony spraw administracyjnych.
Niekompatybilność administracji Francuskiej i Niemieckiej jest... duża! Na przykład przerejstrowanie auta, które w Niemczech zajęło mi godzinę razem z dojazem do urzędu, we Francji trwa już trzy tygodnie. Załatwiając to i różne inne administracyjne spraw przyszło mi do głowy że google, ze swoim automatycznym tłumaczeniem dokumentów, zrobił więcej dla EU niż ci tam goście w Brukseli, którzy ostatnio tak uporczywie z googlem walczą.
No comments:
Post a Comment